Notoryczne naruszanie regulaminu...

[crt]

Osoba o pseudonimie xlr8r notorycznie umieszcza w serwisie napisy ripowane z DVD/Blu-ray (m.in. do Lucy i Predestination). Temu osobnikowi należałoby chyba zablokować konto, bo nie reaguje na komentarze moderatorów i dodaje kolejne napisy niezgodne z regulaminem - ostatnio wpisał dla zmyłki, że autorem tłumaczenia jest wymyślona przez niego osoba. Nie wiem, na co on liczy - że moderatorom znudzi się usuwanie?

[Igloo666]

Zablokowałem mu możliwość dodawania napisów, może to zwróci jego uwagę.

[FILyo]

Muszę przyznać, że mnie też kilka razy zdarzyło się umieścić napisy ripowane z DVD/Blu-ray, ale nie było to celowe. Stąd moje pytanie: jak poznać, że dane napisy są zripowane z DVD/Blu-ray?

[Igloo666]

Na przykład po tym, że w tłumaczeniu jest wpisany ktoś z imienia i nazwiska - wtedy łatwo sprawdzić, czy to tłumacz tworzący napisy na zlecenie któregoś z dystrybutorów. Czasami też widać to po błędach w ripowaniu (np. "1" zamial litery "l" i tak dalej).

Swoją drogą ten zakaz jest w regulaminie od wielu lat i powstał po aferze majowej z napisy.org i nie jestem pewny, czy powinien dalej obowiązywać...

[crt]

Swoją drogą ten zakaz jest w regulaminie od wielu lat i powstał po aferze majowej z napisy.org i nie jestem pewny, czy powinien dalej obowiązywać...

Niech zdecydują właściciele serwisu. Tym niemniej podszywanie się pod autora nadal będzie zabronione, a głównie dlatego o całej sprawie napisałem

[batman]

A dlaczego miałby przestać obowiązywać?

Prawo autorskie się nie zmieniło.

[dejfit]

Swoją drogą ten zakaz jest w regulaminie od wielu lat i powstał po aferze majowej z napisy.org i nie jestem pewny, czy powinien dalej obowiązywać...

Jest jakaś szansa na zniesienie zakazu? Byłoby to spore ułatwienie jeśli chodzi o dostęp do napisów filmowych...

[Vieslav]

Jest jakaś szansa na zniesienie zakazu? Byłoby to spore ułatwienie jeśli chodzi o dostęp do napisów filmowych...

Wydaje mi się, że ten zakaz możnaby znieść, jeśli prawo autorskie lub żadne inne nie stoi na przeszkodzie.
W takim przypadku należałoby takie oficjalne napisy odpowiednio otagować lub przyporządkować do osobnej kategorii.
Oficjalne napisy byłyby przydatne w przypadku filmów, do których nie ma innych tłumaczeń.
Czasem również podczas pisania różnych prac na studiach/szkole itp należy polegać na oficjalnych tłumaczeniach, więc takie suby byłby bardzo pomocne.
Jeśli chodzi o argument na "nie", to w przypadku masowego dodawania takich napisów, wielu tłumaczy mogłoby się zniechęcać, przez co ilość "normalnych" tłumaczeń mogłaby zmaleć.
Ale jak już wspomniałem najważniejsze jest tu prawo, nawet jeśli ono nie będzie stało na drodze, to ta kwestia i tak jest dyskusja.