
Mam pytanie: co robicie z wulgaryzmami? Przyznam się, że mam z tym zgryz, bo mam duże opory w ich stosowaniu, nawet, gdy tekst tego wymaga. Jest tu jakaś zasada?
Zgadzam się, chociaż czasem użycie innego przekleństwa niż to z oryginału dodaje dodatkowego smaczku do tłumaczenia, zależy od rytmu dialogu i sposobu mówienia postaci. Poza tym w napisie można przemycić znacznie więcej niż wolno na przykład lektorowiBrunsiaczek pisze:Bo czasem postać wściekłej mamuśki, wrzeszczącej za dzieciakami: "Pocałujcie mnie w tyłek" -jest mało dobitny